poniedziałek, 10 listopada 2014

O pole dance w Zabrzu, ale nie tylko - wywiad z Magdaleną Gołkowską

Magdalena Gołkowska – certyfikowana instruktorka pole fitness stopnia szkolenia Pole Form.

O SOBIE SAMEJ: Sport od najmłodszych lat był moim życiem. W latach 1994-1997 trenowałam Akrobatykę Sportową. Zajęłam trzecie miejsce w klasie młodzieżowej podczas jednych z Mistrzostw. W latach 2003-2006 W szkole średniej byłam liderką zespołu Cheerleaders
Należałam również do grupy tanecznej No Frontiers Dance Company w Cork Irlandia gdzie obyłam się ze sceną
i nabrałam doświadczenia tanecznego w różnej jego postaci.
Od 2009 i aktualnie jestem założycielem i wykonawcą Fitness Pole Dance Classes. Moim największym osiągnięciem w tych latach są wygrane zawody w Dublinie Irlandia:
POLE DANCE IRELAND PRINCESS 2011
POLE DANCE IRELAND PRINCESS 2012
Co dało mi tytuł dwukrotnego Championa Irlandii w Fitness Pole Dance. Prowadzę swoje zajęcia dzieląc się swoim doświadczeniem i umiejętnościami.
ULUBIONA POZYCJA POLE DANCE: Flaga
ULUBIONA MUZYKA DO TRENINGÓW: Zależy od nastroju. Ostatnio w ucho wpadła mi Tove lo - Habits
ULUBIONY GADŻET POLE DANCE: Tite Grip
 
Natalia Maria Wojciechowska: Jak zaczęła się Twoja przygoda z pole dance?
Magdalena Gołkowska: Moja przygoda z Pole Dance zaczęła się w 2009 roku kiedy na You Tube zobaczyłam  nagranie US pole dance championship 2009. Zakupiłam potem drążek pionowy, czyli rurkę do pokoju i zaczęłam się uczyć pozycji jakie mnie zainteresowały.

NMW: Czy kiedykolwiek spotkała Cię jakakolwiek przykrość tylko dlatego, że ktoś dowiedział się, że trenujesz pole dance?
MG:Mieszkając w Irlandii na ogół moje życie toczyło się wśród artystów i ludzi sztuki gdzie nie było to odbierane jako coś złego. W Polsce jeszcze nie odważył mi się nikt nic złego powiedzieć na ten temat.

NMW:Jak wygląda rynek pole dance w Zabrzu?
MG: Z tego co wiem to jestem pionierem w tej dziedzinie w Zabrzu, ale niedawno ktoś podpatrzył i otworzył studio pole dance. Ogólnie słaby jest rynek. Ludzie nie mają żadnego pojęcia co to jest pole dance.
 Przykładem jest to jak ubrałam dziewczyny w różowe koszulki i czarne legginsy poszłyśmy robić zdjęcia Pole Street, a zaciekawieni ludzie pytają dlaczego jesteśmy tak samo ubrane, jak cheerleaders? Dziewczyny w odpowiedzi na pytanie zaciekawionych ludzi odpowiadały - “my uprawiamy pole dance”, co wywoływało z kolei pytanie- “ a co to takiego?”

NMW: W Polsce , ale tak naprawdę zapewne tylko w Warszawie - wiele się zmieniło jeśli chodzi o postrzeganie pole dance, ale czy rzeczywiście według Ciebie coś się zmieniło? Czy ludzie zmienili sposób patrzenia na tę formę aktywności? Czy faktycznie nie patrzą na to, jak na taniec erotyczny?
MG: Niestety w Zabrzu wygląda to fatalnie. Tylko z tym sobie pole dance kojarzą. Nie ma reklamy i nie ma informacji ogólnie i łatwo dostępnych żeby poszerzyć wiedzę tych ludzi tutaj, czyli w Zabrzu. Za każdym razem muszę każdemu z osobna tłumaczyć na czym to polega i co to jest.

NMW: Jesteś personalną instruktorka pole dance - czy masz własne studio, czego uczysz swoich kursantów?
MG: Jestem personalną instruktorką jeszcze się nie dorobiłam własnego studia. Moich kursantów uczę techniki, dyscypliny akrobatyki i tańca

NMW: Jakie polecasz formy uzupełniania treningu pole dance? dlaczego?
MG: Wzmacnianie i rozciąganie ciała, ponieważ moim zdaniem należy się wzmocnić żeby mieć siłę do dalszego działania, rozciągniecie ciała upiększa wykonywanie elementów. Ciało wygląda ładniej i nabiera gracji.

NMW: Czy masz idola/idolkę? kogo i dlaczego?
MG: Jenyne Butterfly to dzięki niej zaczęłam uprawiać Pole Dance. Zrobiła m.in.: Yogini i tym mnie zainspirowała.To była pierwsza pozycja której zaczęłam się uczyć :-) Później również pojawił się i idol Evgeny Greshilov. Jego taniec oraz trudność wykonywanych akrobacji są wspaniałe.

NMW: Co sądzisz ( bardzo ogólnie) o rynku pole dance w Polsce - wiem, że masz inne niż polskie doświadczenia
MG: Sądzę że słaba jest reklama, ludzie posiadają bardzo małą wiedzę na ten temat co powoduje w nich strach oraz niechęć do zajęć. Nie są w ogóle świadomi tego ile to wnosi radości i satysfakcji w życie. Jak to może pozytywnie wpływać na ich samopoczucie..

NMW: Jeśli mogłabyś pobawić się w ustawianie klocków na nowo co byś zmieniła w pole dance - nie tylko w Polsce, ale ogólnie?
MG: Nie zmieniłabym nic tylko starała się udzielić  informacji jak najwięcej na ten temat oraz zrobić rozgłos..  Zachętą ludzi do działania jest wiedza.

zdjęcia pochodzą z prywatnego archiwum Magdaleny Gołkowskiej